W sporcie (i zarazem zakładach bukmacherskich) generalnie nie ma czegoś takiego, jak pewniaki. Są jednak niektóre wydarzenia, które bez większych problemów powinny wejść. Postanowiliśmy wybrać dla Was kilka takich propozycji. Biorąc pod uwagę m.in. zbliżające się wielkimi krokami Mistrzostwa Świata w Katarze oraz rozgrywki ligowe.
Jakie drużyny awansują do fazy pucharowej w czasie mundialu?
20 listopada 2022 roku. To właśnie wtedy rozpocznie się mundial w Katarze. Trudno jednoznacznie stwierdzić, która ekipa narodowa okaże się finalnym triumfatorem. W gronie faworytów jest bowiem minimum kilka reprezentacji. Można jednak pokusić się o postawienie paru zdarzeń na fazę grupową. A chodzi o to, które kadry narodowe na pewno wyjdą dalej. Sporo wskazuje na to, że będzie to m.in. Holandia. Pomarańczowi nie mają szczególnie trudnych rywali (Senegal, Ekwador i Katar), dlatego powinni zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc. Tak samo, jak Anglicy i Argentyńczycy. Wielu ekspertów uważa, że do kolejnej rundy przejdą także Francuzi i Duńczycy. Podobnie jak Belgowie. Czerwone Diabły w końcu chcą zanotować bardzo dobry, spektakularny wynik na imprezie tej rangi. W grupie nie powinni mieć żadnych problemów, aby uplasować się na jednym z dwóch pierwszych miejsc. Do kolejnej rundy raczej awansują także Niemcy, Hiszpanie i Brazylijczycy. Jeśli chodzi o grupę H, to największe szanse na zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca mają Portugalczycy z Cristiano Ronaldo w składzie.
Kto zostanie mistrzem Niemiec?
Zdecydowanymi faworytami firm hazardowych są gracze Bayernu Monachium. I to nawet pomimo tego, że mistrzowie Niemiec muszą radzić sobie bez Roberta Lewandowskiego. Julian Nagelsmann kombinował z ustawieniem, ale chyba znalazł już właściwe. Bayern Monachium zanotował same wiktorie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Dodatkowo Bawarczycy rewelacyjnie spisują się na krajowym podwórku. Nie dziwi, że najlepsi bukmacherzy wystawiają na nich dość niskie notowania, jeśli chodzi o końcową wygraną w Bundeslidze. Obecnie Bayern Monachium jest na pierwszej lokacie. Zawodnicy Juliana Nagelsmanna zainkasowali 28 punktów. W sumie zanotowali osiem wiktorii, cztery remisy i tylko jedną porażkę. Łącznie strzelili 41 goli i tylko 12 stracili. Na drugiej lokacie plasuje się SC Freiburg (27 punktów). Na trzecim miejscu jest Union Berlin. Ekipa ze stolicy zdobyła dwa oczka mniej od Bawarczyków. Dopiero czwarta jest Borussia Dortmund. Bayern Monachium powinien najrówniej punktować z tych wszystkich drużyn, dlatego kolejne mistrzostwo Niemiec jest bardzo możliwe.
Jaka drużyna okaże się najlepsza w Ligue 1?
Tutaj z kolei wszystko wskazuje na PSG. Paryżanie od lat dominują na krajowym podwórku. Rzadko kiedy innej ekipie udaje się wygrać rozgrywki ligowe. Teraz także są na to małe szanse. Po 14. seriach gier paryżanie mają 38 punktów. O pięć oczek wyprzedzają Lens. Z kolei aż dziesięć punktów mniej mają piłkarze Rennes. Nie ma jednak szans, by zawodnicy tych klubów w końcowym rozrachunku okazali się lepsi od PSG.